Sięgamy po nią kiedy trzeba zagęścić sos, ulepić kluski śląskie lub połechtać kubki smakowe kisielem domowej roboty. Sprawdza się także przy wypieku i dekoracji ciast.
Mąka ziemniaczana, bo o niej mowa, bryluje w kuchni, lecz czy w pełni wykorzystujemy jej potencjał? Być może ignorujemy fakt, że skrobia ziemniaczana jest cennym składnikiem kosmetycznym, który z powodzeniem możemy zastosować w domowej pielęgnacji?! Świetnie sprawdza się w kosmetyce włosów, skóry i paznokci. Co decyduje o fenomenie niepozornego, białego proszku? Skuteczność i wielozadaniowość. Nie bez znaczenia pozostaje także niska cena surowca.
O co tyle szumu?
Skrobia ziemniaczana jest produkowana z bulw pędowych ziemniaków. Pod względem chemicznym jest węglowodanem zbudowanym z frakcji amylozy i amylopektyny. Mąka lub mączka ziemniaczana to jej nazwa handlowa. W zimnej wodzie praktycznie się nie rozpuszcza, dopiero w połączeniu z ciepłą wodą daje opalizujący kleik. Proces technologiczny jej otrzymywania jest prosty i z powodzeniem można wykonać go w warunkach domowych. Wytwarzając własny krochmal mamy pewność, że jest wolny od środków przeciwzbrylających i konserwantów. Skrobia ma postać sypkiego, matowego proszku w kolorze czysto białym, bez zapachu i smaku. Ciekawostką jest to, że proszek ten charakterystycznie skrzypi, kiedy ściśniemy go w dłoniach. Ten efekt akustyczny przypomina nieco chrupiący pod butami śnieg w mroźny dzień.
Czy któreś z zastosowań jest w stanie Was zaskoczyć?
WŁOSY
Skrobia ziemniaczana łatwo wiąże się z cieczami tj. woda i tłuszcz (pot i łój), co uczyniło z niej popularny składnik suchych szamponów. Użycie mąki ziemniaczanej solo daje podobny efekt odświeżenia włosów. Wystarczy ją wetrzeć u nasady włosów, odczekać kilka chwil, a następnie wyczesać z włosów lub wydmuchać chłodnym nawiewem suszarki.
Na czyste włosy, wtarta w skórę głowy, lekko unosi włosy przy nasadzie, dając efekt push up. Dodatek kakao sprawi, że jej właściwościami będą mogły cieszyć się także brunetki.
Jako dodatek do masek i odżywek dla włosów pomaga okiełznać niesforne kosmyki. Dyscyplinuje i wygładza włosy, zapobiega puszeniu się. Skrobię należy połączyć z odżywką/maską bezpośrednio przed użyciem w stosunku 1:1. Najlepiej sprawdza się w przypadku włosów wysokoporowatych, kręconych.
RZĘSY I BRWI
Wytuszowane rzęsy zyskają na objętości, jeśli przed użyciem maskary oprószysz je skrobią ziemniaczaną. Podobnie jak posypane nią brwi, po malowaniu będą pełne, kształtne i wyraziste.
TWARZ
Dla wielu skrobia to niezastąpiony puder transparentny. Ma doskonałe właściwości matujące, a przy tym znacząco nie wysusza skóry i nie zatyka porów. Dodatkowe działanie przeciwzapalne czyni ją szczególnie przydatną dla skór tłustych, mieszanych i trądzikowych, a nawet atopowych i alergicznych. W przypadku dwóch ostatnich typów szczególną uwagę należy zwrócić na równowagę wodno-lipidową skóry! Bazę pudru można także modyfikować pod względem właściwości. Np. dodając ziemi okrzemkowej lub perlitu nasilać działanie przeciwłojotokowe. Dodatek cynamonu w proszku może zaś dostosować odcień kosmetyku do koloru karnacji. Pamiętajmy jednak, że cynamon jest silnym alergenem!
Jako dodatek do kremu pielęgnującego wykazuje działanie matujące, wygładzające, ochronne.
W połączeniu z wodą (krochmal) ewentualnie z mlekiem/śmietaną może stanowić samoistną maseczkę kosmetyczną, lub bazę dla maski wieloskładnikowej np. z witaminami. Skrobię stosować można również jako zagęstnik do gotowych masek lub przetartych owoców czy warzyw w charakterze maski. Bardzo łatwo i szybko otrzymamy sezonową maseczkę intensywnie nawilżającą zagęszczając zmiksowane truskawki. Pamiętać jednak należy, że mieszanina skrobi z wodą jest cieczą nieniutonowską, co oznacza, że kiedy przestaniemy wywierać na nią siły nacisku (tzn. zakończymy aplikację na skórę) zacznie ściekać! Warto więc zadbać o odpowiednie zabezpieczenie okolicy poddawanej zabiegowi.
CIAŁO
Skrobia ziemniaczana jest odpowiednikiem talku. Powłoczka ze skrobii chroni skórę przed wilgocią, zapobiega otarciom oraz sprzyja regeneracji naskórka. Wśród zalet docenić należy wysokie bezpieczeństwo działania, co pozwala zastosować ją już u noworodków. Doskonale sprawdza się u dzieci od pierwszego dnia życia przy pieluchowaniu jak i u dorosłych zapobiegając wyprzeniom. Mąka ziemniaczana w postaci krochmalu sprawdza się również przy kąpielach. Wystarczy przygotować kleik przez zagotowanie w wodzie mąki ziemniaczanej, a następnie dolać do wanienki z ciepłą wodą. Takie kąpiele przyspieszają odbudowę uszkodzonego naskórka oraz pomagają zwalczyć potówki i zmiany skórne występujące m.in. w trądziku niemowlęcym czy łojotokowym zapaleniu skóry.
DŁONIE I STOPY
Bohaterka dzisiejszego artykułu – skrobia jest również wrogiem suchości i szorstkości skóry. Szczególnie w miejscach najbardziej narażonych na te przypadłości – na dłoniach i stopach. W celu przywrócenia skórze miękkości i elastyczności wszystkie chwyty są dozwolone. Można systematycznie uskuteczniać kąpiele w krochmalu, przestudzonej wodzie po ugotowaniu ziemniaków, a nawet moczyć dłonie i stopy w brei ze świeżo startych ziemniaków. Dozwolone jest także okładanie kończyn masą sporządzoną z rozgniecionego, jeszcze ciepłego ziemniaka „saute”, bądź domieszką mleka i/lub żółtka. Zabiegi te są szczególnie przydatne dla osób z pękającymi piętami i podeszwami stóp. Systematyczne czynności pielęgnacyjne wyciszą i ukoją skórę łagodząc dolegliwości oraz przyspieszą odnowę naskórka doprowadzając do wyleczenia. Dla stóp nadpotliwych skrobia użyta do kąpieli zmniejszy przykre dolegliwości, a dodatkowo zastosowana jako zasypka zwiększy komfort stóp w ciągu dnia. Posypka ziemniaczana chroni przed otarciami i mikrourazami, zapobiega maceracji stóp, przez co zmniejsza ryzyko infekcji drobnoustrojów. Chętnie sięgają po nią użytkownicy wszelkiego rodzaju ortez i nakładek ochronnych, zwłaszcza żelowych. Posypanie umytej wkładki skrobią dopełnia jej higienę, ułatwia aplikację oraz gwarantuje bezpieczeństwo podczas noszenia.
PAZNOKCIE
Mączka ziemniaczana wyznacza trendy w stylizacji paznokci. Nawet w warunkach domowych pozwala uzyskać na paznokciach modny efekt mat. W tym celu przed pomalowaniem należy wymieszać ulubiony lakier ze skrobią ziemniaczaną. Jeśli decydujemy się na stylizację hybrydową efekt aksamitu otrzymamy wcierając mączkę w lepką warstwę dyspersyjną topu. Taką powłoczkę należy dla trwałości uzyskanego efektu jeszcze raz utrwalić w lampie UV/LED.
Warto czy nie warto?
Skrobia ziemniaczana jest jedną z najbezpieczniejszych substancji kosmetycznych, dlatego z powodzeniem nadaje się do domowych eksperymentów. Serdecznie zachęcam do sprawdzenia jej unikatowych właściwości na własnej skórze.
Napisz nam co o tym myślisz